Hej!
Piszę post z telefonu, w drodze do półwyspu helskiego. Całkowicie mam brak czasu. Ucieka mi, niewidzialny jak powietrze spośród palców. W poniedziałek jadę na oboz konny do Borow Tucholskich. Jadę z trzema przyjaciółkami: Zosia, Wika i Karolina. Nie mogę sie doczekać! Jestem juz częściowo spakowana. Większość ciuchów przeprana. Miałam dzisiaj jechac na ostatnie zakupy, ale jedziemy na polwysep (nie z mojej woli). Zamierzam kupić sobie podkoszulek lub dwa i moze jakaś koszulkę. Przepraszam, ze post taki krótki, ale pisanie z telefon w aucie to nic przyjemnego. Jedne słowa są ze znakami drugie nie - to dzieki autocorrect, który poprawia niektóre słowa. Postaram sie jutro dodać post o pakowaniu i ostatnich zakupach. Jadę tam gdzie byłam na zielonej szkole, wiec stali czytelnicy powinni skojarzyc, ze bede oddawała posty z obozu. Pa! :)
PS: Przepraszam, ze nie dodalam zdjęcia ale na chwile obecna, z telefonu nie mam jak.
Blog: lublins.blogspot.com
Życzę Ci miłej zabawy ;p
OdpowiedzUsuńTeż myślę, że ten czas za szybko leci ;)
Obserwuję ;p
lifeispyysiaczek.blogspot.com
Udanego obozu :)
OdpowiedzUsuńdreamsforeverx.blogspot.com
Udanego wyjazdu ;)
OdpowiedzUsuńUdanej zabawy ;)
OdpowiedzUsuńhttp://closertotheedge1.blogspot.com/
Udanego wyjazdu <3.
OdpowiedzUsuńUdanego wyjazdu życzę i wspaniałych wakacji :* pozdrawiam Katis ;3 www.susanbloog.blogspot.com
OdpowiedzUsuńObóz konny ahh, jak ci zazdroszczę, fajnie ci , :)
OdpowiedzUsuńhttp://ondrematx.blogspot.com/
No to udanych wakacji życzę Ci , ja wróciłam już z Bułgarii :)
OdpowiedzUsuńzapraszam - tyynka.blogspot.com