Heii snowmans!
Długo postu nie było, po prost nie miałam czasu, ale już mam. Teraz, kiedy mam wolne nareszcie czytam duuużo książek - bardzo mi tego brakowało podczas szkoły. Na Święta dostałam między innymi "Dziewięć żyć Chloe King" ponieważ chwaliła ją sobie Daga. Ja podpisuję się pod tym co ona mówiła - książka jest świetna, teraz tylko muszę kupić kontynuację. Aktualnie czytam "Klątwę tygrysa", która jest powiązaniem ciekawych mitów, kultury indyskiej i wybitnie napisanej fantasy, czyli spełnia wszystkie moje oczekiwania. :)
Przepraszam, że tak krótko, ale jutro dodam posta (obiecuję!) o dekoracjach świątecznych w pokoju. Teraz lecę do babci na obiad ;) Pa!
Zaciekawiły mnie obie książki :D Muszę przeczytać ;)
OdpowiedzUsuńdreamsforeverx.blogspot.com
Tytuły zachęcające.;)
OdpowiedzUsuńhttp://mina-doimika.blogspot.com/
Chloe King, przeczytałam z tydzień temu i dla mnie super książka, choć na początku nie byłam przekonana. A drugiej nie czytałam, ale zawsze mnie interesowała kultura indyjska i lubię fantasy, więc na pewno ją przeczytam :) Masz rację święta to czas, kiedy czyta się najwięcej książek, bo wolne, ale ja jestem uzależniona od książek i nawet w ciągu roku szkolnego wciskam pomiędzy naukę, testy i obowiązki małe przyjemności, czyli (dla mnie) książki.
OdpowiedzUsuńKati zdajesz sobie sprawę że napisałaś Hei bałwany -,-
OdpowiedzUsuńA już zimowej atmosfery nie mozna dodać? :) Nie chciałam nikogo urazić.
Usuń