naglowek

naglowek

niedziela, 12 maja 2013

Cities I wanna pay a visit . . .

Hai!





Zastanawiałam się czy nie dodać tego postu razem z poprzednim, ale uznałam, że będzie za długi. W tym poście zamierzam dodać miejsca, które chciałabym odwiedzić. Zostałam zainspirowana Lucy, która również dodała taki post kilka dni temu. Pomyślałam sobie więc - Czemu nie?! ;)











  • LA


Los Angeles uważam za świetne miejsce. Zwiedzić "Walk of Fame", przejechać się jedną z najsłynniejszych dzielnic US - Hollywood. Piękna pogoda. Zdjęcie w jakimś fajnym topie i ładnych szortach na tle LA....

  • PARIS

Paryż - miasto zakonych. Wieża Eiffla... Disneyland... Śliczne uliczki, świetna atmosfera. Bardzo chciałabym pojechać do Paryża, przy okazji spróbować francuskiej kuchni ;)

  • LONDON

Chociaż już byłam w Lodnynie bez zastanowienia bym pojechała po raz drugi. To miasto jest wspaniałe! Na każdym rogu jakiś mały park imieniem kogoś, rozsiane po całym mieście budki telefoniczne, co chwila jakiś teatr, od zatrzęsienia czarnych unikatowych taksówek. Po za tym wszystkim tyle tam jest do zwiedzania!

  • TOKYO

Nie jestem jakąś wielką fanką Japonii, nic z tych rzeczy. Sądzę jednak, że warto by odwiedzić stolicę Japonii. Jest znacznie bardziej rozwinięta niż Polska. Prawdopodobnie można tak zobaczyć również gadżety "nie z tej ziemi".

  • ROMA

Byłam już we Włoszech z 8 razy, ale jedynie na nartach, na pograniczu ze Szwajcarią. Można tam zobaczyć raczej tylko namiastkę tego klimatu włoskiego. Hałas, historia, architektura, moda. Rzym byłby w stanie zapewnić to wszystko.

  • SYDNEY

Gdybym wybrała się do Sydney, spełniłabym również jeden z celów "Before I Die". Sydney byłoby dobrym miastem. Chociaż nie jest stolicą Australii, jest bez dwóch zdań bardziej słynnym miastem dzięki bynajmniej teatrze nad wodą.

  • NY

Nowy Jork chyba każdy zna. Zdziwiłabym się bardzo, gdyby jakaś osoba mieszkająca w zurbanizowanym otoczeniu nigdy by nie słyszała o słynnym mieście. Jest wielkie, ma Statuę Wolności i wielkie innych.







To były wszystkie miejsca, które bez zastanowienia odwiedzę w moim życiu.










Mam nadzieję, że uda mi się stawić stopę w tych miejscach w nieokreślonej przyszłości...














PS: Zapraszam do lajkowania i odwiedzania mojego fanpage'a na fb: KLIK!


7 komentarzy:

  1. Ciekawy post, obserwuje :3
    Tak toleruję obserwacje za obserwacje :3

    OdpowiedzUsuń
  2. Super post :)

    toleruję obserwacje za obserwacje, więc obserwuję i liczę na to samo - klaudaiii.blogspot.com :)

    OdpowiedzUsuń
  3. super post!
    toleruje obserwacje za obserwacje, więc obserwuję i liczę na to samo - klaudaiii.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Interesujące :)Bardzo fajnego masz bloga, przydatne rzeczy :) Pozdrawiam i w wolnej chwili Zapraszam do nas ;p

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetny blog :)
    Zapraszam do mnie!
    mybeautifulhappyworld.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Witaj kochana ;) Piękne były te zdjęcia.Jeden z najlepszych postów. No do Londynu nie pojedziemy... :(




    Będę cię teraz wspierać (przez follow i bloglovin :))

    OdpowiedzUsuń
  7. Cześć kochana!!! Piękne zdjęcia, jeden z najlepszych postów!!!
    Wspieram cię od dziś przez bloglovina i followuje

    OdpowiedzUsuń

♥Jeden komentarz = jeden uśmiech.♥
♥Komentarz u mnie = komentarz u ciebie.♥
♥Jeśli spodoba mi się twój blog- zaobserwuję.♥
♥Nie odpisuję na spamy, ponieważ nie sa one komentarzami.♥