Siemka!
Jak tam u was króliczki wielkanocne ;) Ja dzisiaj miałam chilloucikowy dzień. Rano się obudziłam, zjadłam śniadanie, powtarzałam trochę matmę. Później wzięłam prysznic i się włóczyłam po domu. Moja obojętność i rozleniwienie jest chyba związane z pogodą. Ostatnio chyba ta pogoda choruje, ponieważ bardzo się mielą chmury na niebie. Dzisiaj znowu padał u mnie śnieg. Ładną mamy zimę tej wiosny, nieprawdaż? Łatwo pomylić Wielkanoc z Bożym Narodzeniem, jedynie długość dnia zdradza, że coś jest nie tak. Pojechałam z mamą na zakupy przedświąteczne i jak wróciłam okazało się, że tata kupił bardzo smaczne lody. Pobawiłam się chwilę z psem i zabrałam zamrożone pyszności do pokoju. I tak o to tutaj jestem, dopieszczam bloga, trochę jak widzicie zmieniłam wygląd, piszę z kuzynką... Zrobiłam małą sesję mojemu małemu psiakowi (zdrobnienie, bo tak na prawdę jest nawet duża, i na pewno ciężka! ;) ). Mam Labradorkę. Ma na imię Harmonika, takie już miała imię z hodowli, ale nazywamy ją Monia.
Tylko i wyłącznie Monia, ewentualnie Mońka, ale nie mylcie tego z imieniem "Monika". Wygląd psiaka sami zobaczycie.
|
Dzisiaj Monia miała dziwny nadmiar energii. Chociaż zwykle też jest bardzo aktywna po swoim śnie, dzisiaj miała zadziwiająco dużo sił. |
|
Mój psiak bardzo lubi jeść, więc ma wypracowaną taktykę "maślane oczy" do perfekcji ;) |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
♥Jeden komentarz = jeden uśmiech.♥
♥Komentarz u mnie = komentarz u ciebie.♥
♥Jeśli spodoba mi się twój blog- zaobserwuję.♥
♥Nie odpisuję na spamy, ponieważ nie sa one komentarzami.♥