Miałam być i jestem! Dzisiaj i tak jestem nastawiona na pójście spać o jakiejś pierwszej w nocy jedna zarwana noc wte czy wewte nie robi przecież różnicy. Miałam dodać post o pakowaniu i haulu. Już w takim razie piszę...
Do koszulki z napisem "You Are My Cosmos" dokupiłam spodenki w galaxy, aby piżamka była w komplecie. Jest z Cubusa. Oprócz tego kupiłam najnormalniejsze rajstopy do teatru, których nie mam. Nie znoszę rajstop od małego, więc rozumiecie ich brak? ;) Są mięciutkie w środku i nawet grube - idealne na taką pogodę. Trzecią rzeczą z tego kolarzu jest halloweenowa obudowa tzw. przeze mnie łapki kostkowej, która świeci w ciemnościach. W tle widać drugą rzecz z H&M'u - jest to taka naprasówka (jak to się nazywa), taki kawałek materiału, który poprzez prasowanie się przykleja do plecaka, bluzki itp.
Dwiema kolejnymi rzeczami są leginsy z Stradivardiusa i crop top z Cubusa. Od dłuższego czasu czaiłam się na jakieś leginsy z kwiatkami no i taka okazja - nie mogłam ich nie kupić, są wygodne, miłe. Jedynym minusem jest to, że są cienkie, za cienkie na dwór na zimę, ale na teraz - idealne. Koszulka kojarzy mi się z taka a'la university style, chociaż nie wiem dlaczego, heh.
Tusz do rzęs z Yyves Rocher dostałam za darmo jako prezent za założenie karty stałego klienta. Podoba mi się ten sklep - ma dużo ciekawych ofert i fajnych promocji, a na dodatek wszystko jest robione z organicznych owoców, warzyw - wszystko naturalne. Ten sklep pokazała mi moja koleżanka z rocznika - uwielbia takie sklepy i jest od nich ekspertką. Obok tuszu jest mały żel do ciała do Łodzi, kupiłam jeszcze dużą butelkę również o zapachu maliny. Szkoda, że nie da się wysłać zapachu przez internet. ;) Następną rzeczą jest odżywka ekspresowa do włosów mokrych lub suchych. Stara mi się już kończy. Kupiłam ją w Rossmanie, była chyba nawet na jakiejś przecenie. Ostatnią rzeczą jest szampon Garnier'a.
Pakowanie na razie stoi - dopiero pójdę po walizkę, trochę rzeczy jest (czyt. było) poukładanych na dywanie. Na razie czekam na mamę, która niedługo wraca z wywiadówki (o, zgrozo!) i robię pracę domową, ponieważ będę zmęczona jak wrócę z Łodzi. A jak u was? Macie jakieś plany na weekend? :)
Ajć, świetny houl ! Wszystko jakby idealne dla mnie ;))
OdpowiedzUsuńAle piżama najlepsza <3
http://rememberonlygodcanjudgeyou.blogspot.com/
Super spodenki i bluzka :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńFajne rzeczy, świetna obudowa :)
OdpowiedzUsuńdreamsforeverx.blogspot.com
Podobają mi się te spodenki :D
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie ------> nicola-nicolla.blogspot.com
(pisałaś u mnie, mówiąc o obserwacji za obserwację, ja już obserwuję, teraz Ty :3)
świetne rzeczy ;))))
OdpowiedzUsuńSuper rzeczy, zazdroszczę zakupów! :)
OdpowiedzUsuń